Dnia 8. Maja 2018roku, uczniowie klas 0-7 Zespołu Szkół im. Tadeusza Kościuszki uczestniczyli w uroczystej akademii z okazji Święta Uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Apel dla młodszej grupy wiekowej został przygotowany przez klasy 2 pod kierunkiem pań: Agnieszki Wróbel, Andrzeliki Zakrzewskiej - Suder i Agaty Baran. Natomiast dla starszej grupy wiekowej przedstawienie przygotowali uczniowie klas 4-tych wraz ze swoimi wychowawcami (p. Beatą Orzechowską, p. Urszulą Motyką i p. Dorotą Bąk) oraz p. Ewą Kapelską - Słysz, nauczycielką muzyki.
Tego dnia wszyscy przyszli ubrani na galowo, a na ich piersi dumnie powiewał biało- czerwony kotylion. Sale zdobiły piękne dekoracje, a uczniowie wchodzili na występ młodszych kolegów w podniosłych nastrojach z nutką zaciekawienia na twarzach.
Apel rozpoczął się od wprowadzenia pocztu sztandarowego- symbolu naszej szkoły, oraz od odśpiewania w pozycji stojącej hymnu narodowego. Następnie uczniowie klas 4-tych poprzez recytację, śpiew i scenki dramowe, oraz z pomocą tablicy, na której były umieszczone wszystkie ważne daty i wydarzenia, wprowadzali nas w historyczne wydarzenia tamtych czasów.
Zaczęli od przybliżenia nam w interesujący i zabawny sposób faktów historycznych, następie pięknie odśpiewali utwór pt.: „Majowa Jutrzenka” wraz z podwójnym akompaniamentem skrzypiec i pianina. Następnie wzruszająco recytowali wiersze o dramatycznych, ale również pięknych i podniosłych losach naszego Narodu. Mówili o wolności, o tak dawnej już przeszłości, o tęsknocie za krajem, o trudach życia pod zaborami, a również o wesołych i uroczystych pierwszych dniach maja, kiedy celebrujemy Święto Narodowe.
Następnie odbyła się bardzo obrazowa i przejmująca inscenizacja, gdzie 3 dziewczynki w strojach krakowskich, symbolizujące Polskę, bawiące się razem, są w brutalny sposób odrywane od siebie, oraz źle traktowane przez zakapturzone, czarne postaci, symbolizujące zaborców. Towarzyszy temu straszna, mroczna muzyka, która wywołuje gęsia skórkę na całym ciele, dziewczynki próbują się bronić uciekać i nie poddawać się oprawcom, ale ich starania na nic się nie zdają. Dopiero za kilka minut z drugiego kąta sali wyłania się dziewczyna w białej sukni z wiankiem na głowie, która wolno acz stanowczo zbliża się do osobliwych postaci. Odtrąca oprawców, którzy padają na twarz bez ruchu, podnosi z ziemi przestraszone dziewczyny i na nowo je spaja, łącząc w koło. Następie wchodzi do środka i przy dających się słyszeć z oddali coraz głośniejszych, fanfarach podnosi rękę w geście zwycięstwa, wszyscy zebrani również powtarzają jej gest.
Potem cztery uczennice solo śpiewają o losach Ojczyzny pod zaborami, a reszta wtóruje im w spontanicznym i głośnym refrenie, powtarzając, „żeby Polska, była Polską…”
Następie jeden uczeń opowiada o wiwatującym tłumie na ulicach Warszawy w dniu uchwalenia Konstytucji 3 Maja, a reszta potwierdza jego słowa, okrzykami: „WIWAT KRÓL, WIWAT NARÓD, WIWAT KONSTYTUCJA!!!”, jednocześnie w stronę publiczności lecą dziesiątki biało- czerwonych serc. Na końcu chórek przy akompaniamencie pianina wykonuje bardzo wzruszający utwór pt.: „Jest Taki kraj”. Apel obfitował w różne emocje od gniewu i rozpaczy nad rozdartą Polską, po radość i gesty zwycięstwa po scaleniu Ojczyzny i uchwaleniu Konstytucji. A jak wiadomo, najwięcej pamiętamy, jeśli coś przeżyjemy, miejmy nadzieję, że tak było i tym razem.
Opracowała Beata Orzechowska- wychowawca klasy 4a